105. Jak pełnić Wolę Bożą – podsumowanie

Bóg przede wszystkiem chce, byśmy wiernie i sumiennie zachowywali przykazania jego i św. Kościoła jego. Chce, byśmy pilnie zapatrywali się na życie i cnoty Syna jego i wedle możności naszej je naśladowali, jak to czynią Święci. Chce także, by każdy obowiązki stanu i powołania swego wiernie i z czystą intencją wypełniał. Chce, by każdy był posłuszny prawej zwierzchności, duchownej czy świeckiej; należy tu posłuszeństwo spowiednikowi czy kierownikowi duchownemu, z tym jedynie wyjątkiem, gdyby zwierzchność żądała rzeczy widocznie grzesznej i ze zbawieniem duszy niezgodnej. I to także jest wolą bożą, byśmy się ćwiczyli w miłości bliźniego, w pokorze, w umartwieniu, w zaparciu siebie samych i starali się we wszelkiej cnocie czynić postępy. W tym celu
Bóg daje nam wewnętrzne oświecenia i natchnienia, pobudzające nas do uczynków dobrych, a powściągające od złych. Powinniśmy tych natchnień słuchać. Pod wolę bożą podciągnąć należy wreszcie zewnętrzne czy wewnętrzne przeciwności tego biednego
życia ziemskiego: udręczenia serca, troski, zgryzoty, pokusy, śmierć osób nam drogich, straty majątkowe, choroby i wszelkiego rodzaju przygody: albo znowu rozmaite chybienia, obelgi, oszczerstwa, prześladowania, jakie nas mogą spotkać od ludzi. Grzech zapewne nie może być wolą bożą, ale wolą bożą jest, byśmy przykrości i gorycze, z winy ludzi na nas spadające, znosili cierpliwie i z poddaniem się dopuszczeniu boskiemu. Bez wątpienia Bóg nienawidzi wszelkiej niesprawiedliwości i okrucieństwa; a przecie dopuścił, że jednorodzony jego Syn był przez Judasza wydany, przez Piłata niesprawiedliwie skazany, przez kapłanów i faryzeuszów naigrawany, przez siepaczy oplwany i biczowany, a na koniec między dwoma łotrami w oczach pospólstwa sromotnie ukrzyżowany . Przejdź w myśli żywoty Apostołów, Męczenników i wszystkich Świętych, a obaczysz, ile wycierpieli krzywd i niesprawiedliwości od łudzi złośliwych albo zaślepionych. Wszystko to znieśli z żywą wiarą, z ofiarną miłością i z wielką cierpliwością, bo wiedzieli, że to wszystko z dopuszczenia Boga, bez którego woli nic się nie dzieje.

O. K. KLEMENS „O MIŁOŚCI UKRZYŻOWANEGO ZBAWICIELA” (całość dostępna we wpisie książki PDF)